Mówi się, że książki nie ocenia się po okładce, jednak zaprezentowane w artykule przykłady zdają się przeczyć tej zasadzie. W końcu to właśnie ich front stał się powodem, dla którego te konkretne projekty zostały w tej selekcji uwzględnione. Zobacz i zainspiruj się, tworząc nie tylko książki, ale i broszury, foldery czy katalogi.
Festiwal doskonałości
Graficzna aranżacja kultowych klasyków zaproponowana przez Allana Revaha to istny majstersztyk. Minimalistyczne podejście jest tutaj strzałem w dziesiątkę, a autor projektu, wykorzystując ograniczoną liczbę elementów graficznych i grając duetem czerni oraz czerwieni przykuwa uwagę, rozbudza wyobraźnię i wywołuje pragnienie sięgnięcia po każdy z poniższych tytułów.
Zobacz pozostałe okładki.
W drukomat.pl od niedawna w ofercie znajdziesz również książki. Jeśli masz własne publikacje, które do tej pory ukazywały się w wersji elektronicznej, chcesz, aby twoje portfolio podczas prezentacji na spotkaniach wyglądało imponująco albo szukasz nietuzinkowej oprawy dla takiego materiału marketingowego jak katalog produktowy to może być rozwiązanie dla ciebie.
Dystopia w jaskrawych kolorach
Pozostajemy w roku 1984. Propozycja Rafaela Nobre stoi nieco w kontrze do poprzedniego, zrównoważonego wizualnie projektu, łaskocząc oczy kolorowymi okładkami, wyrazistą typografią i mocnymi graficznymi akcentami, osadzonymi w kontrastującym tle.
Bryły, kształty, pastele
W kolejnym projekcie jaskrawa magenta zostaje zamieniona na delikatny odcień różu. Kubistyczna wariacja na temat tytułowego rozbitego lustra zostaje wyłagodzona paletą pasteli, którymi nasycona jest fabuła, a także gradientem. W przeciwwadze do łagodnych akcentów stoi tutaj typografia – nieco szalona i wymykająca się racjonalności, zupełnie jak uczucie Salvadora do Teresy. Poza książką powstała również broszura i zakładka, których projekt doskonale współgra z okładką powieści.
Więcej gradientu
U Rafaela znajdziemy jeszcze sporo innych okładek w których ziarno i gradienty grają pierwsze skrzypce, nadając ton wizualnej warstwie projektu. Jedne z ciekawszych zobaczysz poniżej, a po więcej zapraszam cię tutaj.
Format książki możesz adaptować dowolnie, projektując luksusowy katalog produktowy, publikację na temat historii firmy, album z fotograficznym dorobkiem czy książkę – portfolio.
Chaos ujarzmiony
Po feerii kolorów wracamy do chłodnej estetyki minimalizmu, co wcale w tym przypadku nie oznacza nudy. W końcu edytorial traktuje o umyśle, konstrukcie pojemnym i nieuporządkowanym. Bałagan został tutaj wspaniale opanowany w podsekcjach i rozdziałach, chroniąc przed zagubieniem w meandrach myśli. Zrównoważona kompozycja została smacznie przełamana ciekawą typografią oraz elementami iluzji optycznej, flirtując z umysłem oraz zachęcając do interakcji z treściami umieszczonymi na kolejnych kartach tej publikacji.
Widzieć czy wiedzieć?
Zestawienie zamyka Przemek Dębowski projektem graficznym książki Widzieć/Wiedzieć (ten tytuł pojawił się w jednym z naszych poprzednich artykułów – szukaj w drugiej piątce :)), choć w portfolio tego twórcy graficznego znajduje się więcej perełek. Ciekawe podejście do copy (ukrycie litery „e” w tytule książki), zabawa wielkością fontu i umieszczenie na okładce cytatu wydają się być wabikiem uwagi i zachęcają do sięgnięcia po więcej.
Interesuje cię mniejsza publikacja w formacie książki? Sprawdź naszą ofertę katalogów ↓
Źródła:
https://www.behance.net/gallery/26584531/Book-Covers
https://www.behance.net/gallery/116655819/George-Orwell-Box
https://www.behance.net/gallery/121402173/A-Broken-Mirror-book-design-illustration
https://www.behance.net/gallery/108235175/Book-covers-Non-Fiction
https://www.behance.net/gallery/113588325/The-Mind-Editorial-Design
https://www.behance.net/gallery/12021779/WidziecWiedziec-To-SeeTo-Know
Okładka artykułu: © Allan Revah